Podejście pracowników do pracy

Zwykło się mawiać, że nie chcę iść do pracy, ale muszę.

Polscy pracownicy nadal podchodzą do pracy, jako do zła koniecznego. A przecież w obecnym stanie prawnym każdy obywatel musi pracować do 67 roku życia.

Tak więc, czy warto od razu nastawiać się, że praca jest czymś złym?

Oczywiście, skoro czeka Nas tak długa droga zawodowa, lepszym podejściem jest zaprzyjaźnienie się z pracą, oswojenie się z jej trudami.

Jeśli chodzi o podejście do pracy, to najlepszym jest podejście entuzjastyczne, w myśl którego do pracy idziesz z chęcią, czekając, co ciekawego się w niej wydarzy.

Co może się  wydarzyć, kiedy polubisz swoja pracę?

Przede wszystkim, osoby zadowolone z pracy, są też bardziej zadowolone z życia. Dlatego będziesz mieć mniejsze ryzyko depresji, nerwicy.  Przy takich schorzeniach w ogóle ciężko jest pracować, a dodatkowo osoby cierpiące na nerwicę często „przynoszą pracę do domu”.

Po drugie, dla osób zadowolonych ze swojej pracy, zarobki nie grają najważniejszego czynnika motywującego do jej wykonywania. A skoro tak, to pracownik, bez zewnętrznych bodźców sam chce wykonywać swoją pracę lepiej. W takich warunkach jest duża szansa, że kierownictwo dostrzeże tę lepszą pracę i finalnie zarobki takiej osoby wzrosną.

Po trzecie, statystyki dowodzą, że osoby ogólnie niezadowolone (w tym niezadowolone z pracy), są dużo bardziej podatne na ulegnięcie wypadkowi przy pracy. Prawdopodobnie negatywne emocje skłaniają do skupienia się takiej osoby na niej samej, podczas, gdy powinna się skupiać w pracy na analizie otaczających ją zagrożeń zawodowych.

Chociażby z tych trzech powodów warto polubić swoją pracę, a jeśli to nie jest możliwe, to może warto ją zmienić?